Autor / Wiadomość

[Samouczek RPG'owy] Kryształowa Grota

Czy Komnata powinna w ogóle istnieć?

Tak, to dobry pomysł.
90%  90%  [ 18 ]
Nie wiem, nie mam zdania.
0%  0%  [ 0 ]
Nie, a po co to komu? Kolejny śmieć Adminki... -_-'
0%  0%  [ 0 ]
Eee... a co to w ogóle jest? Acha... tu jest napisane... Chwila...
10%  10%  [ 2 ]
Wszystkich Głosów : 20
erbello
Okrutny Hawajczyk
Okrutny Hawajczyk



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LO Sienkiewicz, Szydłowiec

PostWysłany: Pon 7:34, 17 Kwi 2006     Temat postu:


- Kairon, jeśli się nie mylę... Ach, tak, oczywiście, że możesz... Arango, zechciej koledze nalać Twego trunku, moją butelkę już zdążyłem z żabą opróżnić...
Erblyn przewinął wzrokiem po towarzyszach.
- Mości Panowie i Żaby, krew demonów wciąż płonie w mych żyłach, od wielu lat szukałem sposobu, aby ją ostudzić. Pewien starzec swego czasu rzekł mi, że szczery pocałunek anielskiej istoty mógłby mnie wybawić... Arango, wybacz mą porywczość będącą skutkiem mego przekleństwa.
Jednym łykiem sprawił, że promień słońca odbił się od pustego dna szklanki...
Zobacz profil autora
MrZeth
Prince of Darkness
Prince of Darkness



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: diabły uciekają (Wrocław)

PostWysłany: Pon 7:43, 17 Kwi 2006     Temat postu:


Zeth wszedł do sali mocno zdyszany. -Trzeba wbudować pilota do bramy zwodzonej, bo korba jest po drugiej stronie i musiałem ręcznie podnosić ten kawał zelastwa.- usiadł na jendym z krzeseł, lub raczej opadł na nie. Widać, że był jeszcze rozkojarzony. -Nie patrzcie sie tak na mnie!- warknął. Omiótł wzrokime driady, westchnął i wyszedł rzucajac -Ja tu jeszcze wrócę. Alkohol toleruję w małych ilościach!-

Wyszedłz sali i udał sie w tylko sobie znanym kierunku.
Zobacz profil autora
erbello
Okrutny Hawajczyk
Okrutny Hawajczyk



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LO Sienkiewicz, Szydłowiec

PostWysłany: Pon 7:47, 17 Kwi 2006     Temat postu:


Erblyn, widząc Jego facjatę w oddali, krzyknął, że oczekuje Go z wytęsknieniem Ouzaru, lecz nie był pewien czy dostatecznie głośno. Chciał iść za Nim, lecz zbyt szybko znikł mu z oczu. Oparł się o barierkę prosząc o uzupełnienie naczynia...
- Owy starzec rzekł też, że rozpoznam ją poprzez ból, który będę czuł gdy będę zatapiał wzrok w jej spojrzenie...
Zawachał się, zrezygnował z przyznania się w jakich oczach go znajduje...
Zobacz profil autora
Ouzaru
Blind Guardian



Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dunbar, Szkocja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:29, 17 Kwi 2006     Temat postu:


W ogrodzie pojawiła się też w końcu Ouzaru, ubrana w błyszczącą fioletową suknię. Sięgała ona za kostki, przez co kobieta musiała rąbek trzymać w swej drobnej dłoni, aby się nie potykać i nie przydeptywać materiału. Długie rękawy w stylu gotyckim sięgały do połowy uda, nie były wymyślnie zdobione, ot mały, złoty haft. Przy dekolcie wystawała czarna koronka zasłaniająca jej kobiece wdzięki przed wzrokiem ciekawskich mężczyzn. Nie miała przy sobie żadnej broni, jednak mało kto by się pokwapił o zaatakowaniej tej osoby. U jej boku szedł Książę Ciemności. Mokry, zmarźnięty i jakby nieco markotny. Zebrani powiedli wzrokiem z jego kapiącej facjaty na czerwoną od złości i oburzenia twarz Adminki. Kobieta spojrzała na swego towarzysza, zatrzęsła się i wybuchła mocno gestykulując rękoma:
- Wchodzić do mojego pokoju przez okno! Szczyt bezczelności!!! Od tego są drzwi! I jeszcze... - wrzasnęła i nagle urwała w pół zdania. Już miała ochotę go palnąć, podniosła dłoń, Zeth się na nią spojrzał i ani drgnął. Stał cierpliwie i czekał, po kąpieli w fosie mogła go teraz równie dobrze pobić.
Jednak nie zrobiła tego. Opuściła rękę i zaraz za tym gestem pojawił się Chochlik z ręcznikiem i czystym, suchym ubraniem. Kobieta klasnęła dwa razy w dłonie i w ogrodzie pojawili się eleganccy kelnerzy niosący śniadanie na duży stół.
Zobacz profil autora
MrZeth
Prince of Darkness
Prince of Darkness



Dołączył: 13 Kwi 2006
Posty: 511
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: diabły uciekają (Wrocław)

PostWysłany: Pon 8:43, 17 Kwi 2006     Temat postu:


-jak drzwi były zamkniete to...- mruczał Zeth, ale zamilkł pod spojrzeniem adminki. -Dobra...- mruknłą skonczywszy się wycierać. -Mam pewien zamysł... Zaraz tu wrócę!- zaśmiał się złowrogo i znów wypadł z komnaty.
Zobacz profil autora
Ouzaru
Blind Guardian



Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dunbar, Szkocja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:08, 17 Kwi 2006     Temat postu:


Westchnęła i stwierdziła pod nosem:
- W gorącej wodzie kąpany... To co? Idziemy zobaczyć, co wymyślił? Ja w tym czasie zastanowię się nad czymś nowym. Fosa już mi się nudzi...
To stwierdziwszy nałożyła sobie na talerz szarlotki, wzięła kufel Kubusia i przeszła przez Ogrody do Kryształowej Groty. Zgrabnie ominęła śpiących na podłodze i pokręciła głową. *Musieli się do późna bawić...*
- Hej ty! - krzykneła i wskazała na niewidzialnego Chochlika. - Dziś Lany Poniedziałek Twisted Evil Niech nie zostanie na nich ani jedna sucha nitka... Twisted Evil
To mówiąc szybko opuściła pomieszczenie, by samej nie zostać zmoczoną. Na korytarzu, przed sobą, zobaczyła drzwi. Jeszcze kilka minut temu ich nie było. Przeczytała napis głoszący "Sale Pojedynków" i zaciekawiona weszła do środka.
- Zobaczcie tutaj! - zawołała do pozostałych.
Zobacz profil autora
CoB
Panna Migotka



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod bramy

PostWysłany: Pon 10:46, 17 Kwi 2006     Temat postu:


CoB słysząc historię Lorda Erbello wpadł na pewien plan - jego zdaniem szatański. Lekko szumiało mu w głowie po trunku i nie wiedział na co się porywa: - Mości książę, mnie też musi pocałować księżniczka - cud na cudy - bym mógł uwolnić się ze skorupy, w jaką zaklął mnie pijany towarzysz mych podróży - pewien druid! Może coś razem uradzimy?
Zobacz profil autora
erbello
Okrutny Hawajczyk
Okrutny Hawajczyk



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LO Sienkiewicz, Szydłowiec

PostWysłany: Pon 12:46, 17 Kwi 2006     Temat postu:


- Kogo masz na myśli? - zapytał się z ciekawością Lord Erblyn... Muszę się przyznać, że najbardziej lubię wakacje na wsi Wink Mam nadzieję, że to nie będzie sprzeczać naszych interesów... Zrobimy następująco, zacznę się zalecać do Twej lubej, kiedy dojdzie do romantycznej chwili, wykorzystasz zdolności skoczne i sprawisz, że trafi Cię strzała miłości... lecz najpierw wykorzystam Twą obecną formę... aluzyjnie będziesz witał się ze mną słowami "pozdrowienia od Dijskry"... chyba wiesz, co mam na myśli? Muszę mieć kilka informacji, które pomogą mi przykładowo dobrać odpowiedni podarunek stosowny do jej zainteresowań...
Zobacz profil autora
Kairon Askariotto




Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:01, 17 Kwi 2006     Temat postu:


-No, no, no czy ja tu wyczuwam jakiś taki mały spisek - Rzekł zaciekawiony toczącą się rozmową Kairon.
- A może to coś na wzór nietypowego sojuszu. Sojuszu Pana Ciemności z nieborakiem przemienionym w żabę. Tak ta nazwa zdecydowanie bardziej pasuje. - Powiedział te sowa z wyraźnym uśmiechem, który raczej nie wróżył nic dobrego.
- To jak mogę się w czymś waszym Mościom przydać ? Tylko wiecie Władczynie nie mogą się o niczym dowiedzieć, bo fosa już czeka. - Dodał przyciszonym głosem.
Zobacz profil autora
erbello
Okrutny Hawajczyk
Okrutny Hawajczyk



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LO Sienkiewicz, Szydłowiec

PostWysłany: Pon 13:18, 17 Kwi 2006     Temat postu:


- Ej, przecież nie robimy nic złego, chcemy tylko uwolnić nasze dusze od przekleństw, w przyjemny sposób... Mimo to byłbym rad, gdyby nic poza nasze grono nie wyszło... Mogę liczyć na Panów?
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 43, 44, 45  Następny

 


Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach