Autor / Wiadomość

[Warhammer] Apokalipsa

BLACKSouL
Zabójca Kwadratowych Rzodkiewek



Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Pon 20:12, 12 Cze 2006     Temat postu:


Może grać:
- Ouzaru
- CoB
- Kosac
- fds (specjalnie napisałem to z dużej!)
- whitehead
- Arango.

Postacie wsadzajcie tutaj.

[Ubiję jak psa - dop. fds]
Zobacz profil autora
whitehead




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:21, 13 Cze 2006     Temat postu:


BLACKSoul
Dzięki za zaproszenie, postać zjawi się po kolejnym długim weekendzie.
Zobacz profil autora
Arango
Promyczek



Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:50, 13 Cze 2006     Temat postu:


Postać doślę do piątku.
Zobacz profil autora
Arango
Promyczek



Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:21, 15 Cze 2006     Temat postu:


Juan Rodrigi de Santcruz

człowiek, Estalijczyk

Jest szlachcicem, który miał mały majątek na południu Estalii. Ich rodzice zgineli w katastrofie statku nieopodal Skał Głupców. Chłopcy przebywający wtedy u rodziny w Magrittcie ocaleli. Juan miał wtedy 9 lat, jego brat Jorge 5. Minęło 15 lat. Chłopców wychowano na typowych szlachciców : nauka szermierki, jazdy konnej itp. Przejęli majątek rodziców, ustanowili zarządcę sami zaś wyruszyli na kolejną wojnę jakie co chwilę toczyły się w Estalii.
Wkrótce Juan został oficerem powierzano mu też pod komendę mniejsze oddziały. W czasie oblężenia jednego z zameczków obrońcy zbyt dobrze znali plany przeciwników, by mógł to być przypadek. Podczas nocnej zasadzki schwytano zdrajcę. Okazał sie nim Jorge, rodzina jego narzeczonej schroniła sie własnie w tym zamku. Bladym świtem jeszcze przy świetle pochodni Juan wydał rozkaz powieszenia brata. Godzinę pózniej po szturmie, którym dowodził osobiście zamek został zdobyty. Wydał wtedy rozkaz, który dał mu przydomek "Rzeznik z Serke" kazał wyrżnąć wszystkich jeńców łącznie z cywilami. Nawet jego żołnierze byli wstrząśnięci, zaś przełożeni nakazali go ująć. Udało mu się jednak uciec i podążając w stronę Imperium uniknąć schwytania.
Od pięciu lat poszukuje śmierci, ta jednak jak na razie omija go. Został najemnikiem, uczestnikiem licznych potyczek i małych wojen prowadzonych w Imperium i na jego obrzeżach. Po rozbiciu jego Wolnej Kompanii przez siły Chaosu znalazł się w Altdorfie w poszukiwaniu ochotników.

Juan jest niewątpliwie człowiekiem okrutnym, pełnym pogardy dla ludzi i świata. Nie szanuje swojego życia i innych. Właściwie ma uczucie, że jest już na wpół martwy. Jest cyniczny. Czasem jednak budzi się w nim tęsknota za dawnym życiem w Estalii, gdzie dalej za jego głowę wyznaczona jest nagroda. Wtedy staje się tym kim był przedtem. Szlachcicem z południa dowcipnym i towarzyskim. Ten nastrój zazwyczaj jednak szybko mija, gdy uświadamia sobie, że nigdy nie ujrzy już Estalii. Wtedy budzi sie w nim furia, a podwładni omijają szerokim łukiem. Smutki zazwyczaj topi w alkoholu.

Jak większość Estalijczyków jest dosc niewysoki ma 170cm i raczej szczupły. Ma 29 lat zaś włosy już gdzieniegdzie siwe. Oczy bardzo ciemne tak, że wydają się grtanatowe. Jego twarz przecina paskudna blizna ciągnąca się od lewej brwi do podbródka. Przecina ona pionowo usta i powoduje, że lewy kącik ust nieznacznie opada, co powoduje że wygląda jakby ciągle pogardliwie się uśmiecha.

Jest dość wykwintnie, choć praktycznie ubrany. Koszula biała, jedwabna ze skórzanym kaftanem, takaż kurta, rapier zawieszony na pendencie, za pasem dwa pistolety. Na głowie czarny kapelusz z fioletowym piórem, na szyi chusta w kolorze bardzo ciemnego czerwonego wina. Spodnie skórzane, czarne wpuszczone w botforty. Posiada oczywiście konia i oporządzenie do niego, zaś w sakwach list pozwalający na werbunek ochotników, dość dużą sumę pieniędzy na ten cel, zmiane ubrania i bielizny, dwa pióra do kapelusza w skórzanym etui : bordowe i czarne i chusty : fioletowa i czarną. Przybory do pisania, zapas kul i prochu, hubkę i krzesiwo, zrolowany czarny płaszcz. Dwa noże jeden prosty do rzucania, drugi pochodządzy z południowych krain służący do podcinania gardła.
Zobacz profil autora
BLACKSouL
Zabójca Kwadratowych Rzodkiewek



Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 17:32, 15 Cze 2006     Temat postu:


Postać przyjęta.

A gdzie postacie innych graczy? Sad

BTW. Arango - postać do sesji Zewa dam Ci jutro albo pojutrze, mam mało czasu i się nie zdążyłem wyrobić Smile.
Zobacz profil autora
Ouzaru
Blind Guardian



Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dunbar, Szkocja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:54, 15 Cze 2006     Temat postu:


Bs looknij do Postaci, może sam wybierzesz czym mam grać? Czy wolisz, bym stworzyła nową postać?
Zobacz profil autora
BLACKSouL
Zabójca Kwadratowych Rzodkiewek



Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 17:25, 17 Cze 2006     Temat postu:


Ouzaru, jakbyś mogła zagraj Werthą. Marina nie pasuje ze względu na "niebojowość", a Kurai Kunerai jest za przeproszeniem herosem Razz. Dlatego proszę o Werthę.

CoB dostałem Twojego Uba jako art. Nadal zamierzasz grać w tej sesji czy sobie odpuszczasz Smile?

Arango też gra.

Mamy trzech graczy, więc czy ktoś jeszcze chce grać, czy rekrutację mam uważać za zamkniętą? (czekam do jutra do wieczoru).
Zobacz profil autora
fds
Pechowy Wiewiór



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 19:29, 17 Cze 2006     Temat postu:


Chcieć to ja chcę, ale teraz nie mam czasu pisać postaci, dołączę najwyżej później. A whitehead chyba pisał, że postać podeśle do poniedziałku?
Zobacz profil autora
BLACKSouL
Zabójca Kwadratowych Rzodkiewek



Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Sob 21:34, 17 Cze 2006     Temat postu:


Jak wy mi życie utrudniacie... No dobraa, poczekam do poniedziałku do godziny 9 rano. Później nie mam dostępu do kompa, tak więc sesja zacznie się o 9, o ile wstanę.
Zobacz profil autora
CoB
Panna Migotka



Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 359
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod bramy

PostWysłany: Nie 12:10, 18 Cze 2006     Temat postu:


Ja miałbym sobie odpuścić?! Razz Co ten Ub taki słaby był?! Razz Argh, jak już niziołek to do końca. Nie poddam się! Very Happy
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny

 


Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach