Długi weekend. Jak go zaplanowaliście?

Wysłany: Nie 14:32, 25 Cze 2006     Temat postu:


Halo! Tu jestem.... pytalem o cos?! Jaki u licha dlugi weekend? o_O

Wysłany: Nie 14:45, 25 Cze 2006     Temat postu:


Zik, nie irytuj się... tu chodzi o wakacje
Jeśli pracujesz, to nie ma się na co napalać

Wysłany: Nie 14:47, 25 Cze 2006     Temat postu:


właśnie miałem mu to powiedzieć, CoB ;p

Gdzieś w sierpniu jadę na olsztyn, bracina ma mnie po koleżankach oprowadzić :p

ps. nie spodziewałem się że w ciągu prawie dwóch godzin temat się rozkręci, fajnie

Wysłany: Nie 15:16, 25 Cze 2006     Temat postu:


Też nie mam długiego weekendu... I do tego egzaminy za dwa tygodnie... Ehh... Ale za to później będę się wylegiwać na plaży przez tydzień

A potem znowu powrót do pracy. Na szczęścię ją lubię, więc nie narzekam
Szkoda tylko, że najbliższy długi weekend wypada dopiero pod koniec sierpnia.

Wysłany: Nie 15:39, 25 Cze 2006     Temat postu:


To gdzie Falka wyjeżdżasz, bo chyba w Anglii się nie będziesz na plaży wylegiwać.

Wysłany: Nie 16:31, 25 Cze 2006     Temat postu:


A, no to luz. To ten.. no.. na na turniej sie szykuje do Uniejowa za tydzien, za dwa tygodnie wyjazd na dwa prawie tygodnie na Grunwald, a potem bede szalec w weekendy, choc nie wiem jeszcze jak ;p

Wysłany: Nie 16:33, 25 Cze 2006     Temat postu:



Najpierw lecę do upalnej Polski, aby przygotować skórę do nadmiaru słońca (i zaliczyć egzaminy), a tydzień później lecę sobie na Ibizę biegać topless na plaży i balować do rana ;)

Wysłany: Nie 16:40, 25 Cze 2006     Temat postu:


Czy bieganie po plaży topless i balowanie do rana to jest właśnie to co nazywa się aktywnym wypoczynkiem?

Wysłany: Nie 17:28, 25 Cze 2006     Temat postu:


Ja biegam downless po domu...

A tak serio jadę do Anglii . Jak Falka ucieka to jest tam miejsce dla mnie. Bo wiadomo, nie ma miejsca dla dwóch kowbojów

Wysłany: Nie 17:51, 25 Cze 2006     Temat postu:




Na szczęście tego nie widzę... W sumie w Wawie tak gorąco, że też w ubraniu nie idzie wytrzymać