Autor / Wiadomość

Pieśni rycerskie.

Gość







PostWysłany: Pią 11:40, 07 Lip 2006     Temat postu: Pieśni rycerskie.


Ouzaru napisał:
Może coś o muzyce dacie? Jakieś teksty piosenek, czy coś....

Nie! ;P
Hmmm.. no dobra, to wrzucam na początek pieśń "Wiedzcie, Panowie" autorstwa Tybauta z Szampani, w przekładzie Jacka Kowalskiego. Pieśń wzywała rycerstwo na krucjatę. Czekam na komentarze, opinie, propozycje.

Wiedzcie, panowie, kto nie ruszy dziś
Tam, gdzie Bóg poniósł śmierć i z martwych wstał,
Kogo zamorski nie ozdobi krzyż,
Tego zapewne też ominie Raj.
Czyja więc litość w kim jest nieuboga,
Niechaj rusza, ażeby pomścić Boga,
Oswobodzić jego ojczysty kraj.

Gnuśnych i podłych zostanie tu ćma;
Tych nie obchodzą ni honor, ni Bóg;
Mówią: 'Cóż pocznie tu małżonka ma,
Gdzieżbym przyjaciół mych opuścić mógł?!'
Takich szaleństwo zupełne ośmiela;
Wszak jednego mamy tu przyjaciela,
Który za nas Krzyż na Golgotę wlókł.

Ale młodzieńców huf ruszy na wieść -
Aby swe życie nieść dla Bożych służb;
Pójdą młodzieńcy po sławę i cześć,
Tutaj zostanie zaś jedynie tchórz.
Ślepym jest - widzę to sam znakomicie -
Kto dla Boga swoje oszczędza życie;
Sławy u świata ten nie zyska już.

Pan Bóg za wszystkich nas na Krzyżu zwisł,
Przeto tak powie nam, gdy przyjdzie sąd:
'Wy, co pomogliście mi dźwigać Krzyż,
Wstąpcie wzwyż, między mych Aniołów rząd,
Byście mą Matkę i mnie oglądali;
Wy zaś, którzyście mnie nie wspomagali,
Idźcie, przeklęci, precz w piekielną głąb!'

Człowiek nieszczęście ma sobie za śmiech,
Wątpi w niedobry los i w zgubny traf;
Za to pętają go szatan i grzech,
Włada nim niemoc, głupota i strach.
Racz-że szaleńcom dać opamiętanie,
A Twoją Ziemię objawić racz, Panie;
Racz objawić Twoją najświętszą Twarz!

Panno Czcigodna, ukoronowana,
Łaski pełna, prośże za nami Pana,
A nieszczęście wszelkie ominie nas!
Ouzaru
Blind Guardian



Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dunbar, Szkocja
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:38, 07 Lip 2006     Temat postu:


Hehehe... Paskud... To jedna z mych ulubionych Smile Dzięki...

Tak mi przykro.. Wink (dop. ten co wiesz ;P)
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 12:20, 17 Lip 2006     Temat postu:


Cud, miód i orzeszki ^^ Ta pieśń mnie urzekła:

Jedzie rycar

Jedzie rycar, jedzie rycar zbrojny,
Paviartaje z viel'kiej-viel'kiej vojny.

U jaho szabla, szabla vyszczarblona,
Dy kaszul'ka u jaho zakrvaviona.

Vitaje jaho ajciej stary,
Siostry niasuc', niasuc' jamu dary.

Z jaho bracie, bracie cieszylisia,
Dy susiedzi z jaho bavilisia.

Vyjdzi mama, vyjdzi mama moja,
Chaj uscichnuc', uscichnuc' nohi tvoje.

Jak za vyjsci, vyjsci mnie da ciebie -
Uzo rok pa maim pahrebie.

Ci z ja mamie, mamie pakoj spraviu
Szto na vojnie, vojnie douha baviu.

Dyk zyvicie z, sami sami sobie,
Bo praz mianie, mianie mama u hrobie.

Za harami rycar, rycar zbrojny -
Nie viarniecca uzo nikoli z vojny.

Tam raskoszy u vojsku jon uzyje,
Zamiest vady jon kryvi napije.

Jedzie rycar, jedzie rycar zbrojny,
Znou viartaje z viel'kiej-viel'kiej vojny.

Sadziac' jaho, sadziac' na kon' sivy,
Bo jon rycar, rycar spraviadlivy.

Za jahonu koznuju tryvohu
Scieluc' jamu kvietkami darohu.

A jak jaho, jaho u dol spuszczali
Z troch ladunkau ohnia-ohnia dali.

* * *

A to link do mp3: [link widoczny dla zalogowanych]
Gość







PostWysłany: Pią 2:41, 04 Sie 2006     Temat postu:


A to moja pieśń przed chwilą ułożona..

Widziałem panie, damę Twą -rzekł giermek do rycerza,
był przy niej wtedy jakiś gach i posiąść ją zamierzał.
Ty draniu! -krzyczy woj -czemużeś go nie usiekł?!
Bo spojrzał na mnie i miecz wziął, więc żem w te pędy uciekł.

Poza tym, Panie, cóż by Ci, z obrony mej zostało?
Ja wiernie przecież służę Ci, a giermków takich mało.
Więc jeśli Cię, rycerzu cny, żal gryzie za tą damą,
miast ganić mnie, bierz tarczę, miecz i gnaj po ukochaną.

Posłuchał rycerz giermka słów, bo mądrze (choć kmieć) gada,
wziął tarczę, miecz (i pochwę też) i zbroję na się wkłada.
Ty, giermku -rzecze -zamku strzeż, i księdza tu sprowadzaj
bo wkrótce panią będziesz mieć (ów rycerz tak powiada)

Pojechał konno poprzez bór, i przygód miał niemało,
lecz nie opisze tu ich wam, bo księgi by nie stało.
I dotarł w końcu do miesciny, gdzie dama jego żyła,
I wszedł do zamku jej (bo to bogata dama była).

Wyszła naprzeciw mu, odziana w suknię śnieżnobiałą
I powiedziała -Witaj znów, jam była Ci wytrwałą
Słyszałem -rzecze on -że gościa miałaś w łożu
Klęknęła, wyjęła nóż i padła na tym nożu.

Konając rzekła jemu tak -więc wiesz już jak to było,
on wziął mnie siłą, zranił mnie, i serce me krwawiło.
Nie chciałam tego, uwierz mi, jam wierną Tobie była..
Skonała... suknia zaś szkarłatem się splamiła.

O pani moja -krzyknął mąż -jam Cię tak umiłował,
i na cóż było życie żyć, abym Cię teraz chował!
I odtąd dama aniołów chórem dyryguje,
On słowa te, na zamku, w pieśń tragiczną opisuje.

-------------
do adminów i inszych -jeśli kogo to bulwersuje: w tym temacie każdą pieśń będę przedstawiał w osobnym poście, nawet jeśli będzie to oznaczało pisanie postów jeden pod drugim -dla czytelności większej
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)


 


Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach