[WH 2.0] Krew i Dusza [Ouzaru vs. Serge] komentarze

Wysłany: Śro 6:27, 23 Lip 2008     Temat postu: [WH 2.0] Krew i Dusza [Ouzaru vs. Serge] komentarze


Serge, jednak pozwoliłam sobie otworzyć stosowny temat do naszej sesji Pewnie i tak nikt poza nami tego nie czyta, ale i tak warto wyjaśnić, iż oboje jesteśmy MG i graczami w jednym Coś jak u Arango. Ciekawie się gra tylko we dwójkę Aktualnie Serge prowadzi i nakręca fabułę, by uprzykrzyć życie mojej postaci, na szczęście niebawem będę mogła się zemścić

Wysłany: Śro 17:42, 30 Lip 2008     Temat postu:


Okej, założyłem sobie konto specjalnie żeby komentować Waszą sesję, Pączusie, więc będę jednym z głównych komentatorów razem ze Szczecińskim Klimatem bardziej znanym jako Vibe . A przechodząc do sedna sprawy, to sesja stoi na cholernie wysokim poziomie – dwóch świetnych MG i Graczy, więc inaczej być nie mogło. Na razie widzę lekką dominację Serge'a nad Ouzaru, ale możliwe że jest to tylko kwestia fabuły i rozciągnięcia akcji w jedną czy drugą stronę i liczę że zobaczę jak Ouzi przejmuje pałeczkę i pokaże na co ją stać. Fortel z siodłem był pierwsza klasa i oby więcej takich smaczków. Szkoda, że nie gracie na TRPG, przynajmniej Ci młodzi mieliby się od kogo uczyć jak się prowadzi grę i w niej uczestniczy.

Co do Steinera i Marisy, to świetni bohaterowie, świetnie odgrywani i nie można wam nic zarzucić – sam z chęcią bym zobaczył ich w jakiejś swojej sesji na TRPG (sesja Młotkowa na TRPG comming soon ). Właściwie do niczego nie można się przyczepić, bo świetnie się to czyta, jest płynność, przejrzystość, świetny styl – zupełnie jak dobre opowiadanie.

Wciąż zamierzam śledzić sesję i komentować ją co jakiś czas, więc oby tak dalej

Pozdrawiam!

Wysłany: Śro 18:01, 30 Lip 2008     Temat postu:


Racja, póki co Serge prowadzi, bo to urodzony sadysta Błoto, mutanci i gałęzią w łeb - tak, to jego klimaty Jak tylko znajdą się na bardziej gościnnym szlaku, mam zamiar zająć się mistrzowaniem w bardziej widoczny sposób. Intrygi będą moją fuchą, a walki Serge'a.
Co do bohaterów, to Marisa tylko z wyglądu jest sympatyczna Ale facet taki jak Kurt póki co nieźle sobie radzi w poskramianiu potwora-złośnicy
Dziękuję za pozytywny komentarz i mam nadzieję, że Was nie zawiedziemy

Wysłany: Śro 18:53, 07 Sty 2009     Temat postu:


Widzę, że sesja nadal żyje... i powiem, że powróciła w wielkim stylu świetnym postem . Bardzo dobrze, bo naprawdę zaje*iście się ją czytało i wciągała.

Ciekaw jestem cóż tam wymyślił chory umysł Serge'a (bo z tego co widać, to on nadal prowadzi główny wątek fabularny). Ouzi, mam nadzieję, że niebawem Ty przejmiesz pałeczkę . A może byś poprowadziła coś dla mnie i Serge'a jeśli by się zgodził na Palace of Zir? (pomysł zupełnie spontaniczny i powstał przed chwilą ). Co Ty na to?

Pozdrawiam Was serdecznie! Będę nadal śledzić Waszą sesję

Wysłany: Śro 20:49, 07 Sty 2009     Temat postu:


Z chęcią Wam pomiszczuję Nawet mam pomysł na sesję i mogę zacząć w każdej chwili, jak tylko dostanę karty. Właściwie to tylko muszę mieć jakiś zarys postaci i odpowiedzi na kilka pytań. Zainteresowany, Serge?

Wysłany: Śro 21:02, 07 Sty 2009     Temat postu:


Aye, kochanie, z Tobą zagram nawet jakbyś miała miszczować 'Modę na sukces' :p. Podesłać Ci kartę Luci, czy znasz swojego sesyjnego męża na tyle, że nie poczebujesz?

Wysłany: Śro 21:08, 07 Sty 2009     Temat postu:


Hmm... Kochanie, potrzebne mi największe marzenia, obawy, pragnienia i takie tam Co jest najważniejsze i najmniej ważne.

Wysłany: Śro 21:15, 07 Sty 2009     Temat postu:


Czyli gramy w Młotka <hurra>. Jakieś zastrzeżenia co do profesji, ras, Ouzi? Rozumiem że statów mam nie przesyłać . Już się nie mogę doczekać kiedy zagram z Michałem, bo tyle ze sobą graliśmy w różnych sesjach, ale nigdy w jednej drużynie .

Pozdrawiam!

Wysłany: Śro 21:23, 07 Sty 2009     Temat postu:


Zero ograniczeń Jeśli macie ochotę grać przepakowanymi postaciami z ekwipunkiem pełnym magicznych przedmiotów - proszę bardzo I bynajmniej nie będzie tu złośliwych zagrywek, że zaczniecie na bezludnej wyspie w podartych ciuchach, amnezją i brakiem Waszych rzeczy Po prostu wiem, że jesteście dobrymi graczami i nie będziecie przesadzać na sesji. Tu nie będzie rzutów kostkami, więc wysokie staty nic nie dadzą Chyba nie muszę za dużo tłumaczyć, nie? Owszem, będzie walka, ale nie róbmy z Młotka AD&D

Wysłany: Śro 21:28, 07 Sty 2009     Temat postu:


Ależ Ouzi, skoro to Młotek to o przepakach nie może być mowy . Na dniach podeślę Ci kartę mojej postaci i będzie raczej normalna, w końcu to nie DeDeki .

Fajnie, że zgodziłaś się coś poprowadzić dla nas...