Autor / Wiadomość

[CP2020] Sagat

eee, ocena?

666 [ZŁO. KREW I CHAOS TEZ!]
0%  0%  [ 0 ]
5
0%  0%  [ 0 ]
4
100%  100%  [ 1 ]
3
0%  0%  [ 0 ]
2
0%  0%  [ 0 ]
1
0%  0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 1
Crawley
Czarne Słońce



Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem

PostWysłany: Pon 21:04, 17 Kwi 2006     Temat postu: [CP2020] Sagat


IMIE: Sagat (nie znam swojego imienia, kumple dali mi taka ksywa, podobno wziela sie z jakiejs XX-wiecznej gry)
PROFESJA: Nomad/Rockman

OPIS ZEWNĘTRZNY
Sagat to wysoki, dobrze zbudowany mezczyzna. Jego glowe zdobia wyrastajace ze srodka jego glowy czarne dredy. Sa one bardzo dlugie, gdyz siegaja mu az do pasa, boki glowy ma wygolone. Jego pelne ciekawosci ciemne oczy bacznie obserwuja swiat. Na jego lekko opalonej twarzy rozciaga sie szczecina w okolicach brody przechodzaca w gestrzy zarost. Widocznie juz kilka dni sie nie golil.
Na sobie ma stara kurtke skorzana, ktora pewnie nie jedno juz przezyla. Na jej lewym rekawie znajduje sie jakas naszywka z nieczytelnym napisem. Pod kurtka nosi czerwona koszulke. Na koszulce widnieje wizerunek polnagiej anielicy o kreconych czarnych wlosach. Z prawego ramienia do lewego boku, ciagnie sie pas z nabojami, identyczny jaki ma przy spodniach. Jego spodnie to jasnoniebieskie jeansy, powycierane, a w niektorych miejscach nawet podarte. Obrazu dopelniaja glany. Na dloniach ma skorzane rekawiczki bez palcow. Na plecach ma gitare z jedna peknieta struna.

CHARAKTER
Sagat to osoba zdecydowanie uwielbiajaca byc w centrum uwagi. Mozna by powiedziec, ze zrobi wszystko by sie w niej znalezc. Do osob cierpliwych to on nie nalezy, choc tez jakims tam raptusem nie jest. Za to nie potrafi wysiedziec w miejscu, chyba ze stoi przy nim kufel piwa. Uwielbia piwo, prawie tak bardzo jak gre na gitarze. Tylko przy tych dwuch rzeczach potrafi usiedziec w miejscu. Marzeniem Sagata jest zalozenie zespolu, ale niestety nikt poza nim w jego gangu nie jest zytnio uzdolniony muzycznie. Jak mu sie uda, to nie chce byc jakims tam komercyjnym grajkiem, a tworzyc muzyke dla ludzi rozprowadzajac ja w przestrzeni. Kiedy mysli o tym marzeniu czesto zaczyna watpic ze kiedykolwiek mu sie uda i gra sobie na gitarze ot tak dla zabicia nudy.
Ostatnia pasja Sagata sa motocykle, albo raczej predkosc jaka osiagaja motocykle. Jesli nie pija badz nie gra, najprawdopodobniej jezdzi po autostradach z zawrotna predkoscia, czesto ryzykujac zycie. "Zyj szybko, umieraj mlodo." Oto jego motto.

HISTORIA
Tak na prawde za wiele ze swojego zycia Sagat nie pamieta. Wie, ze jego "bracia" znalezli go kiedys nieprzytomnego. Nie wie czemu sie nim zaopiekowali, oni chyba zreszta tez. Moze to byla chwila slabosci. Wazne ze zyje. Sagat nic nie pamieta z tego co dzialo sie przed. Jedyne czego sie domysla to to, ze kiedys byl jakims muzykiem, gdyz przy nim lezala gitara. Od tego momentu jego zycie wypelniala szybka jazda, napady i picie umor. No i gra na gitarze. I tak by to trwalo, gdyby jednego dnia nie obudzil sie sam w jednym z barow, bez swoich "braci." Tak jakby znikneli. Zdziwiony tym zdarzeniem zaczal ich szukac.
Zobacz profil autora
BLACKSouL
Zabójca Kwadratowych Rzodkiewek



Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Wto 14:12, 13 Cze 2006     Temat postu:


Dobra więc wspomnę o czymś co mnie irytuje w niektórych graczach, szczególnie tych leniwych... Napisanie w historii, że nic nie pamięta, albo pamięta tylko trochę wg mnie jest szczytem lenistwa Very Happy. Wiem, że stwarza to MG duże możliwości zabawy postacią na sesji, ale z drugiej strony zawsze uznaję takie postacie za jakoś tak niedopracowane.

Opis zewnętrzny mi się podoba, ale można by było lepiej. Poza tym to jest cyberpunk - gdzie są cyborgizacje? Chyba, że postać ich nie posiada. A może zapomniałeś o nich napisać? Smile

Ciuchy - kolejne co mi się nie podoba, tym razem w graczach i mistrzach CP. Mamy panele świetlne, wysokie kołnierze, kolce, ćwieki, videokurtki, Gibson Battlegear, pełno różnego rodzaju zabawek... A tu skórzana kurtka, jeansy i glany - trochę biednie i niezbyt ambitnie, ale pasuje do nomada.

Charakter - podoba mi się bo postać jest podobna do mnie. Lubi piwo i gitarę jak ja Very Happy. Ze względu na podobieństwo do mnie zawyżam ocenę.
Zobacz profil autora
Crawley
Czarne Słońce



Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem

PostWysłany: Wto 17:06, 13 Cze 2006     Temat postu:


W sumie zapomnialem dodac - realia Ghost in the Shell - a tu juz implanty nie sa tak powszechne, ubior tez odpowiedni Wink
Zobacz profil autora
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)


 


Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach