Żałoba...

Wysłany: Czw 19:06, 23 Lis 2006     Temat postu: Żałoba...


Żałoba w kraju po tragedii w kopalni na Śląsku, więc tu nie może zabraknąć wzmianki o tym...

Co sądzicie o wysłaniu w takie trudne warunki młodych niedoświadczonych górników i o tym, jak zachowuje się telewizja, mówię o tym,, że za przeproszeniem, wciskają się w miejsca gdzie nie powinno ich być...

Jesteśmy sercem z rodzinami ofiar...

['] ['] [']

Wysłany: Czw 21:01, 23 Lis 2006     Temat postu:


Z tymi mlodymi gornikami to nie jest tak do konca. Zawsze jest ktos doswiadczony, wiec tu raczej ryzyka nie ma. Glowny problem to to, ze poziom zagrozenia metanowego jest bardzo czesto ukrywany zeby mozna bylo wydobywac. Po prostu presja kaze ignorowac zasady bezpieczenstwa.

A media udowadniaja swoja medialna nekrofilie - i wiecej komentowac tego nie chce.

Wysłany: Pią 19:37, 24 Lis 2006     Temat postu:


Ja tam nie rozumiem całego szumu wokół tych kilkunastu zmarłych górników.

Oczywiście doceniam trud, jaki górnicy wkładają w swą pracę, żeby N. miał w domku elektryczność i mógł pracować na kompie, ale...

Ale, do cholery, czemu nikt nigdy nie zrobi żałoby z powodu dziesiątek ludzi, którzy giną na drogach!? Czemu nikt nie zrobi żałoby z powodu setek dzieci, które każdego dnia giną z głodu w Afryce!?
Można by znaleźć setki lepszych powodów do żałoby niż garstka zmarłych górników.

Wysłany: Pią 22:25, 24 Lis 2006     Temat postu:


Tak, masz racje Panie N. zdecydowanie... ale szum jest robiony o to, że Ci ludzie byli NIEDOŚWIADCZENI a mimo tego ich tam wysłano...a poza tym jak Craweley napisał i tu jest cały problem... A poza tym , jakby w telewizji nie pokazali od czasu doczasu jakiejś tragedii to spadłaby in oglądalność ...

Wysłany: Pią 22:34, 24 Lis 2006     Temat postu:


Niektórzy ludzie traktuja to jako rozrywkę. Pat Cadigan w swoich 'Wgrzesznikach' nazwałby to 'katastroficznym porno'. Taką po prostu mają mentalność. Zobaczyć czasem coś przerażającego a potem 'solidaryzować się z rodzinami ofiar'. Tego się raczej nie zmieni.

Wysłany: Sob 11:21, 25 Lis 2006     Temat postu:




gornik, lat 50
gornik, lat 46
gornik, lat 32
metaniarz, lat 47
gornik, lat 38
sztygar, lat 46
sztygar, lat 51


Jesli Ci ludzie byli niedoswiadczeni, to nie wiem kto jest doswiadczony.



Gdy zginie garstka osob to tragedia. Tysiace to juz tylko statystyka.